Moja lista blogów

poniedziałek, 17 maja 2010

Pominę milczeniem rozbrzmiewające wciąż w mediach p.o. prezydentA; porzucę również rozważania o granicy między karygodnym błędem a sympatycznym błędzikiem na granicy uzusu.


Ogłaszam za to konkurs, w którym nagrodą będzie satysfakcja albo w najgorszym razie rozbawienie.

Jadąc rano do centrum, czytam samochody.
I tak wczoraj przeczytałam

INITIAL MATADOORS

Prośba: nie otwierajcie w drugiej karcie gugla.

Pytanie: czego to reklama?

5 komentarzy:

  1. Reklama wycieraczek pod drzwi. Takich z napisami - Welcome albo Oh no, not you again!

    OdpowiedzUsuń
  2. Drzwi wejściowe. Może przez które się przechodzi bez użycia klamki, a to
    sprytu wymaga, takie ich sforsowanie, stąd matador, albo "na popych",
    czyli siłą, tu też matador się broni. Tylko czy w sile jest finezja - a
    w finezji czy siła jest... ;)
    Zuzanna

    OdpowiedzUsuń
  3. pewien seksuolog nazywa tę funkcję "defloratorem społecznym"

    OdpowiedzUsuń
  4. trochę to trwało, ponieważ zostałyśmy zawalone zgłoszeniami i propozycjami

    do Aleksandry wędruje satysfakcja (juhu!)
    do Zuzanny oraz JŚ również, bo czemu nie :)

    dodatkową zwyciężczynią jest Bubr, który uzył fejsbuka, by zdemaskować defloratora indora, nadto wspomniał coś o suchym indorze.

    ale o tym już kiedy indziej...

    OdpowiedzUsuń